2/03/2018

Stanowisko Fundacji Polistrefa wobec projektu rozporządzenia MEN

Stanowisko Fundacji Polistrefa wobec projektu rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach z dnia 20.02.2018, które umożliwi obejmowanie wychowawstw w szkołach publicznych przez nauczycieli religii.

Jak informuje MEN zaproponowana zmiana (§ 7 ust. 1) umożliwi powierzenie przez dyrektora szkoły obowiązków wychowawcy klasy nauczycielowi religii, co w aktualnym stanie prawnym nie jest możliwe. Ministerstwo twierdzi, że potrzebę takiej zmiany zgłaszali posłowie, dyrektorowie szkół, nauczyciele religii, rodzice oraz przedstawiciele kościołów i innych związków zawodowych, które prowadzą nauczanie religii w szkołach. Zaznacza także, że w obecnych realiach organizacji pracy szkół zdarza się, że nauczyciele religii, niekiedy uczący także innych przedmiotów, są jedynymi nauczycielami, którym nie powierza się wychowawstwa w szkole. Zasada ta nie powinna ulec zmianie.

Proponowana zmiana w rozporządzeniu, naszym zdaniem, dotyczyć będzie przede wszystkim i w pierwszej kolejności nauczycieli religii rzymskokatolickiej, z tego względu, że sposób organizacji lekcji religii innych wyznań jest zwykle odmienny – lekcje te zwykle odbywają się poza budynkiem szkoły w zespołach międzyszkolnych w formie np. „szkółek niedzielnych” (wyjątek stanowią nieliczne szkoły, w których mniejszości wyznaniowe są stosunkowo liczne, a lekcje religii odbywają się w budynkach szkolnych). Także liczba katechetek i katechetów rzymskokatolickich jest nieporównanie wyższa od liczby pozostałych nauczycieli religii uczących w szkołach publicznych. Dlatego niniejsze stanowisko koncentruje się na przypadku katechetek i katechetów rzymskokatolickich.

Projekt rozporządzenia umożliwiającego nauczycielom religii sprawowanie funkcji wychowawcy klasy stoi w rażącej sprzeczności z szeregiem aktów prawnych regulujących kwestie wolności sumienia i wyznania oraz funkcjonowanie szkół publicznych w Polsce. Nowelizacja ta niesie ryzyko zwiększenia skali dyskryminacji uczniów przynależących do mniejszości wyznaniowych oraz mniejszości bezwyznaniowych.

Należy podkreślić, że art. 25 ust. 2 Konstytucji RP nakłada na nauczycieli i dyrektorów szkół jako przedstawicieli władz publicznych obowiązek zachowania bezstronności w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych.

2. Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym.

3. Stosunki między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi są kształtowane na zasadach poszanowania ich autonomii oraz wzajemnej niezależności każdego w swoim zakresie, jak również współdziałania dla dobra człowieka i dobra wspólnego.

Również szereg aktów prawnych definiujących prawa i obowiązki nauczycieli (Karta Nauczyciela, ustawa Prawo oświatowe) zaznacza, że nauczyciel w swoich działaniach dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych ma obowiązek m.in. szanowaniem godności osobistej ucznia, bez względu na to, czy jest przedstawicielem takiego czy innego związku wyznaniowego, czy też przynależy do mniejszości bezwyznaniowej. Wychowawca klasy powinien być rzecznikiem każdego ucznia i całej klasy, bez względu na wyzwanie i światopogląd poszczególnych uczniów.

Zatrudnienie w szkole publicznej katechety religii rzymskokatolickiej jest możliwe tylko wtedy, jeżeli posiada on tzw. „missio canonica", czyli skierowanie do nauczania wydane przez kompetentną władzę kościelną – w przypadku Kościoła rzymskokatolickiego jest to ordynariusz miejsca, czyli biskup diecezjalny (norma kanonu nr 805 Kodeksu Prawa Kanonicznego, Konkordat z dnia 28 lipca 1993 r. i Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 14 kwietnia 1992 roku w sprawie warunków i sposobu organizowania religii w szkołach publicznych).

Instytucja misji kanonicznej stanowi gwarancję wierności katechety doktrynie Kościoła, który desygnował danego nauczyciela do pełnienia w szkole roli nauczyciela religii. Tymczasem otrzymana „missio canonica" zobowiązuje katechetów nie tylko do nauczania w imieniu Kościoła prawd wiary, ale także bycia w środowisku szkolnym świadkiem wiary i Ewangelii, co szczegółowo regulują zapisy Dyrektorium Katechetycznego Kościoła Katolickiego opublikowanego przez Konferencję Episkopatu Polski w 2001 roku.

91. Katecheci szkolni winni mieć świadomość, że poprzez swą posługę katechetyczną wykonywaną na terenie szkoły uczestniczą w realizacji planu duszpasterskiego parafii i diecezji. (s. 73).

134. Katecheci podejmujący się posługi katechetycznej winni spełniać odpowiednie wymogi, zarówno religijne i moralne, jak i merytoryczne. Powinni pamiętać, że są jednocześnie wychowawcami chrześcijańskimi, i dlatego winni być świadkami wiary. (s. 100).

Sytuacja prawna zatrudnionego w szkole katechety religii rzymskokatolickiej jest już o tyle trudna, że podlega on zarówno państwowemu, jak i kanonicznemu porządkowi prawnemu. Ten dylemat lojalności określany bywa jako „dylemat podwójnej wierności”. Wprawdzie nauczyciel religii powinien być równocześnie wierny Kościołowi i lojalny wobec szkoły, ale praktyka szkolna dowodzi, że w pierwszej kolejności jest reprezentantem swojego związku wyznaniowego, jako osoba powołana do realizacji jego misji w szkole.

Dylemat lojalności związany jest z tym, że wierność Kościołowi obowiązuje nauczyciela religii nie tylko podczas działań o charakterze ściśle kościelnym, ale także w normalnej pracy na terenie szkoły. W przypadku, gdy obydwa porządki – kościelny i świecki - znajdą się w sprzeczności, katecheta zmuszony jest opowiedzieć się po jednej ze stron – po stronie szkoły lub Kościoła. Uznanie przez biskupa diecezjalnego, że niedostatecznie wyraźnie poparł porządek kościelny może skutkować zwolnieniem z funkcji nauczyciela religii. Biskup bowiem „ma prawo mianowania lub zatwierdzania nauczycieli religii oraz usuwania lub żądania usunięcia, ilekroć wymaga tego dobro religii lub obyczajów” (Kan. 805 KPK).

Warto również zwrócić uwagę na to, że objęcie wychowawstwa przez nauczyciela lub nauczycielkę religii automatycznie wyróżni w relacjach z takim wychowawcą dwie kategorie uczniów: (1) grupę uczniów uczestniczących w lekcjach religii, którzy będą spotykać się ze swoim wychowawcą częściej (np. trzy razy w tygodniu: dwa razy na lekcjach religii i jeden raz na lekcji wychowawczej) oraz (2) grupę uczniów nieuczestniczących w lekcjach religii, którzy będą spotykać się ze swoim wychowawcą tylko podczas lekcji wychowawczej (np. jeden raz w tygodniu). Druga grupa będzie wyraźnie dyskryminowana z uwagi na częstotliwość kontaktu ze swoim wychowawcą. Tym samym sytuacja taka może skutkować podziałem klasy szkolnej na dwie kategorie uczniów: (1) „swoich” - uczestniczących w lekcjach religii i lepiej znanych przez wychowawcę oraz (2) „innych” - uczestniczących w lekcjach religii innych kościołów i związków wyznaniowych oraz nieuczestniczących w lekcjach religii).

Ponadto, istnieje także ryzyko, że wszyscy uczniowie klasy będą konfrontowani podczas lekcji wychowawczych i klasowych wycieczek z treściami o charakterze stricte religijnym.

Tymczasem Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z 14 kwietnia 1992 r. w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach (Dz. U. 1992 r. Nr 36 poz. 155) w § 1 ust. 3 wyraźnie stanowi, że:

uczestniczenie lub nieuczestniczenie w przedszkolnej albo szkolnej nauce religii lub etyki nie może być powodem dyskryminacji przez kogokolwiek w jakiejkolwiek formie.

Także art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o gwarancjach wolności sumienia i wyznania (tekst jednolity: Dz. U. 2005 r. Nr 231 poz. 1965) stanowi:

Nikt nie może być dyskryminowany bądź uprzywilejowany z powodu religii lub przekonań w sprawach religii.

Zapisy te zobowiązują do podejmowania działań mających na celu usuwanie przejawów dyskryminacji ze względu na religię/światopogląd. Tymczasem omawiane rozporządzenie w zaproponowanym kształcie będzie zwiększać ryzyko pojawienia się dyskryminacji ze względu na wyżej wymienione przesłanki.

Należy pamiętać, że ci rodzice i uczniowie, którzy nie życzą sobie kontaktu z nauczycielami religii (część z nich może podzielać bardzo krytyczne opinie o religii i/lub nauczycielach religii) mają prawo oczekiwać w publicznej szkole edukacji wolnej od religijnej indoktrynacji. Nikt nie ma prawa zmuszać do kontaktu z nauczycielami religii w szkole publicznej tych uczniów i rodziców, którzy sobie tego nie życzą.

Istnieje ryzyko,  że uczniowie i uczennice nieuczestniczący  w lekcjach religii rzymskokatolickiej będą traktowani jako uczniowie drugiej, gorszej kategorii. Szereg relacji formułowanych przez rodziców dzieci nieuczestniczących w lekcjach religii lub będących przedstawicielami mniejszości religijnych (relacje zamieszczane są w raportach opracowywanych zarówno przez Fundację Polistrefa, jak i przez inne organizacje zajmujące się przeciwdziałaniem dyskryminacji w szkołach publicznych), zawiera opisy nagannych zachowań nauczycieli religii. Niestety zdarza się, że uczniowie nieuczestniczący w lekcjach religii bywają traktowani przez nauczycieli tego nadobowiązkowego przedmiotu jako błądzący, nieszczęśliwi, opętani, słuchający podszeptów złego, skazani na piekło, niekochani przez rodziców czy narażeni na brak szczęśliwego związku małżeńskiego w przyszłości.

Takie relacje pozwalają na wyrażenie obawy, że po wprowadzeniu w życie omawianego rozporządzenia takie naganne praktyki będą pojawiać się znacznie częściej. Warto pamiętać, że wybory światopoglądowe uczniów nieuczestniczących w lekcjach religii danego wyznania bywają niekiedy postrzegane przez nauczycieli religii danego wyznania jako wprost zaprzeczające ich własnym wyborom światopoglądowym.

Konkludując, z uwagi na wysokie ryzyko, że wprowadzenie omawianego rozporządzenia umożliwiającego nauczycielom religii sprawowanie funkcji wychowawcy klasy  będzie skutkowało dyskryminacją części uczniów ze względu na religię/światopogląd, Fundacja Polistrefa stanowczo sprzeciwia się projektowi rozporządzenia w zaproponowanym kształcie. Domagamy się odrzucenia tego projektu rozporządzenia i wnosimy o podejmowanie działań mających na celu eliminowanie i zapobieganie dyskryminacji, a nie takich, które dyskryminację w szkole będą zwiększać.

Demokratyczne państwo prawne ma obowiązek poszanowania i ochrony praw mniejszości.